Urodziny!

Mój urodzinowy post, yey :3

18.04.2020 12:00 Przemyślenia

Ha! Tak jak już mogliście przeczytać sobie w samym tytule tego postu, to mój urodzinowy post (więc tak, życzenia w tytule tego działu są ode mnie samego dla mnie XD). Szczerze nie pisał bym specjalnego urodzinowego postu gdyby nie to, że akurat w tym roku wypada, że moje urodziny są w sobotę, a ten dzień wybrałem na publikowanie kolejnych postów.

Nie wiem czy jest się z czego cieszyć w takie urodziny. Jest się starszym i w ogóle... No nie wiem, może częściowo pocieszające jest to, że skoro się już jest starszym to jest się trochę bliżej do śmierci. To zawsze coś, ale poza tym kiedy nie jest się już dzieckiem plus nie ma się znajomych to urodziny nie są niczym specjalnym.

Ja urodzin nigdy jakoś bardzo hucznie nie obchodziłem. Tak, wprawdzie rodzice zawsze robili mi tort i w ogóle, ale nie miałem nigdy jakichś większych imprez z okazji urodzin. Może też dlatego, że nie jestem bardzo towarzyski i po pierwsze nie miałem za dużo osób które miałbym zapraszać, a po drugie nie czuje się wcale najlepiej w większym towarzystwie.

Do dzisiaj nie czuję się za dobrze w dużym towarzystwie, bo nie lubię kiedy są ze mną obce osoby. Bardziej wolę przebywać z osobami które już znam jakoś dłużej, no a to wiadomo, utrudnia w sumie poznanie kogokolwiek, no bo nie można poznać kogoś nie lubiąc przebywać z kimś obcym, A bycie samemu czasem jest smutne, bo czasem mam wrażenie, że nawet gdyby mnie nie było to nic by to nie zmieniło. W końcu i tak nikt mnie praktycznie nie zna. Nikt by się nawet nie zorientował gdyby coś mi się stało. No ale cóż, najwyżej bym umarł i nie pisał bym już moich głupich postów, to też raczej nie byłoby dla nikogo większą stratą.

Ah, trochę za bardzo się rozpisałem o tych uczuciach samotności jak się jest mało towarzyskim, może na razie to zostawmy w spokoju, bo nie o tym jest w końcu post.

Pamiętacie jak pisałem w moim poście o rysowaniu, że nie pokażę wam moich rysunków bo są brzydkie? Otóż specjalnie na okazję moich urodzin coś narysowałem, coś co pokażę. Nie oznacza to, że ten rysunek wyszedł jakoś nadzwyczaj dobrze czy, że jestem z niego jakoś specjalnie dumny.

Tak naprawdę to wydaje mi się, że wyszedł raczej tak średnio. Nie wszystko tam jest dopracowane. To może wynikać z kilku powodów. Po pierwsze w połowie jak już miałem narysowaną większą część to program mi się zepsuł i wszystko musiałem rysować od nowa, przez co straciłem trochę zapał do tego. Podchodziłem do tego rysowania kilka razy i ogólnie rysunek dokończyłem już tak trochę na odwal, boooo... no to było demotywujące jak się napracowałem za pierwszym razem i wszystko znikło od tak... No ale taki jest urok rysowania na komputerze. Nie mniej jednak uważam, że i tak ten rysunek pomimo, że na pewno dziełem sztuki nie jest, jak na moje umiejętności wyszedł nie najgorzej (moje stare rysunki są dużo gorsze...).

Przedstawiam wam oto mojego urodzinowego wofla (tak, to nie błąd, to specjalnie "wofel", a to ma swoje przyczyny, ale może o nich napiszę kiedyś w innym poście):

To właśnie mój urodzinowy wofel z którym będę miał moją urodzinową "imprezę", bo tylko on na pewno na nią przyjdzie i będzie o mnie pamiętał. Wiem, że wygląda bardziej jakby się modlił, a poza tym ma taki wyraz twarzy bezuczuciowy jakby patrzył w przyszłość i widział jak ma umrzeć i totalnie nie wygląda jakby był wesoły, ale ja tam pomimo tego go lubię, bo jest mój i będzie ze mną, a jego bezuczuciowa twarz w sumie idealnie pasuje do moich urodzin.